dzien nie

znowu całły dzień śię, nie ogarniam co się ze mną dzieje Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-09-14 15:37:24

Świetny dzień się zapowiada jutrzejszy o ile dziś przysnę chwilkę. A jak nie dziś to jutro będzie niespodzianka w nocy Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-09-14 20:34:40

A bardzo miłym uczuciem jest położenie się o 22 do łóżka, dziabnąć x2 zol i zasnąć za 30 min, wstać sobie wypoczetym o 5 rano i działać nie aktywnie, lecz bardzo aktywnie cały dzień.

Fajna opcja z tym doz jest. Sam wybierasz co chcesz i na następny dzień odbierasz. A nie jak w aptece, ze maja jedna firma rakiet i igieł

Nie wiem. Zły dzień dziś mam

Pyszne piwko. Nie spałem nocy i w dzień, a wypiłem jedno,drugie i mam fajny stan. Taki niecodzienny

Tez nie chciałem pic, ale bym usnął o 20 i pewnie wstał o 1 w nocy i co bym robił? A tak to za godzinkę sie złoże i wstanę o 5 i zaczynam dzień Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-09-16 21:52:15

ale dziwny dzień, nic nie spałem, ciągle jest wczoraj %-)

ale dziwny dzień, nic nie spałem, ciągle jest wczoraj %-) przyzwyczajaj się :-D

no z dnia na dzień, ale nie lepiej obcinać kcal -300 i tygodniowo czy od razu ograniczyć węgle do PRZYKŁADOWO z 250 do 50?

czyli z dnia na dzień obciąć węgle? To nie będzie tak że z początku po leci, a potem z czego ciąć?

176 cm. Może do lata wyrobię, postaram się :-) W ogóle to staram sobie to zobrazować z dnia na dzień uciąć wszystkie węgle (no większość, całkiem się nie da) spoko. Ale po jakiś 2-3 tygodniach to z czego ciąć kcal dalej?

Zależy na jaki dzień trafie, bo nauczyciele mówią że dyrektor ma bardzo zmienne humory. Eh... Nie mam tu naprawdę porządnej siłowni, na tym co mam ćwiczę i pomagam dzieciakom. Chłopaki zadowoleni z przyrostów, a tu taki kwiatek wyskakuje.

ja lubie w dzień ćwiczyć. Nie ma tego zmęczenia materiału co wieczorem i trening lepiej idzie.

Został tylko jeden kawałek placka ze śliwkami (zamrożony) na jutro. Więcej nie będzie gdyż śliwek było za mało! Na rowerze w dzień jedzie się szybciej i bezpieczniej - w nocy zdarzały mi się kolizyjne przypadki z pieszymi i rowerzystami na ścieżce rowerowej (jadą nieprawidłową stroną i czasem bez świateł). Późnym wieczorem zrobiłem w seriach [...]

Gwid - każdy dzień jest inny. Lepiej zjem = lepsze samopoczucie i energia do treningu. Janku, nie żałuj sobie zatem - futruj jak należy};-)

Mam (miałem ) dzisiaj kiepski dzień. Chyba jestem (byłem) chory: spałem na raty aż do południa i w dalszym ciągu nie chciało mi się wstać! Potem zrobiłem: podciąganie na drążku nachwytem dotykając czubkiem tyłu głowy drążka cc8p +15kg/10x5p napinanie ud i musiałem zrobić przerwę na dłuższy odpoczynek. Zjadłem b.duże jabłko i zrobiłem fotki z [...]

Jak widać - spałem krótko. (nadrobię drzemką w dzień) Piję i potem muszę to wysikać - dosyć uciążliwa sprawa w tym wieku. (Nawet na tym forum dietetycy piszą, że za dużo płynów nie polecają - ilość zależy od wysiłku, temperatury itp.) Powałkuję trochę skórę i potrenuję przed TV. Potem się przejdę (jak będzie mi się chciało) . Zmieniony przez - [...]

Po południu pobijałem tegoroczny rekord w MC: 1. MC 60/70/80/90kgx2p 100/110/120/130kgx1p 2. Wyciskanie w siadzie na barki 6 serii 3. Wznos łokci bokiem w górę w siadzie 6serii 4. Rozpiętki odwrotne w siadzie 6 serii Na brzuch nie było czasu - jechałem z wnuczkiem na basen. Muszę chodzić wcześniej na poranny trening - za mało czasu na dojście do [...]

Przestaje mi się podobać ciągły ból mięśni. Od paru dni mam coraz mniejszą ochotę na trening i ciągle jestem zmęczony (śpię - drzemię coraz więcej i częściej). Mam duży apetyt nad którym staram się zapanować. Wczoraj trenowałem wg planu. Dzisiaj jeszcze nic. Dzień nóg i barków oraz brzucha - obręcz barkowa jeszcze boli a uda już prawie nie [...]